Ach, co to były za wybory! Wszyscy wygrali.
Wygrali socjaliści i liberałowie, konserwatyści i siły postępowe, przeciwnicy aborcji i jej zwolennicy, również optujący za utrzymaniem obowiązującego kompromisu. Ci, którzy chcą likwidacji 500 +, jego utrzymania oraz ci, którzy nie wyobrażają sobie życia bez waloryzacji świadczenia do poziomu 800 zł. Zwyciężyli zwolennicy restrykcyjnej polityki budżetowej, rozdawnictwa oraz ci, którzy przywileje socjalne uznają za prawa nabyte.