
Jak Czesi postrzegają rolę samorządowców w krajowej polityce? Czy dodają oni coś nowego do czeskiego życia politycznego? Dla porównania w Polsce nie sposób zauważyć samorządowców w krajowej polityce jako autonomicznej siły politycznej, ponieważ w wielu kwestiach są oni uzależnieni od polityków w Warszawie, zwłaszcza w sprawach finansowych. Jak to wygląda nad Wełtawą?
Na to pytanie można odpowiedzieć z różnych perspektyw. Oczywiście kwestie finansowe, które były częścią pana pytania, są najistotniejsze także w Czechach. Tak zwana Ustawa o podziale budżetu (cz. Zákon o rozpočtovém určení daní) określa, ile procent pobranych podatków jest przekazywanych do krajów, a jaki procent jest dystrybuowany do miast. Jest ona kluczowa dla polityków miejskich. Jednym z ruchów politycznych, o którym mówimy, są Burmistrzowie i Niezależni (cz. Starostové a nezávislí, STAN). Ich głównym postulatem była właśnie walka o to, by jak największa część pieniędzy trafiła do miast. Gminy mają własne źródła utrzymania, ale większość finansowania pochodzi z redystrybucji centralnej.
Jeśli chodzi o ogólną ocenę roli samorządowców, najłatwiejszym sposobem analizy tego zjawiska jest spojrzenie na opinię publiczną. Raz na jakiś czas wśród obywateli Czech przeprowadzane są ankiety na temat zaufania do instytucji w czeskim systemie politycznym. Samorządy zawsze znajdują się w czołówce najlepiej ocenianych. Ostatnie badanie Centrum Badania Opinii Publicznej Instytutu Socjologicznego Czeskiej Akademii Nauk, przeprowadzone w listopadzie i grudniu 2021 roku, wykazało, że na liście najbardziej zaufanych instytucji znajdują się burmistrzowie z mniej więcej 70-procentową aprobatą społeczną, a za nimi rady miejskie (61%). Regionalni gubernatorzy i sejmiki regionalne mają po 48%. Instytucje na szczeblu centralnym wypadają znacznie gorzej. Prezydentowi ufa
lub wykup dostęp do wszystkich
artykułów
Każdego tygodnia dołączają do nas nowi użytkownicy, bądź wśród nich!